Uf jak gorąco! Ale pomimo ciepła i bardzo aktywnego weekendu, na lipcowym Dziku zameldowało się 315 zawodników. Dzisiejszy start rozpoczęliśmy od minuty ciszy, upamiętniając stałą zawodniczkę Dzika Boguslawa Kupibida
Na każdego zawodnika jak zawsze czekała kiełbaska z bułeczką, herbata, kawa, woda i słodycze. Niestety kiełbaska nie mogła być upieczona na ognisku, ponieważ pogoda nie pozwalała nam na rozpalenie ogniska. Wśród zawodników wylosowaliśmy gadżety z Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach oraz Katowice – oficjalny profil miasta Zwycięzcy również otrzymali gadżety z Miasta oraz smakołyki z Zakładów Mięsnych Poliwczak.
Kolejny start 3 sierpnia ,więc macie teraz trochę czasu na urlop!