No to udało nam się nie zmoknąć Majowy Dziki start niestety odbył się bez ogniska. Ale jeśli chcemy, aby Nadleśnictwo Katowice – PGL Lasy Państwowe nadal nas zapraszało na „dzikie harce” musimy przestrzegać zasad. No ale kiełbaskę każdy dostał
Na starcie stanęło prawie 300 osób, 200 biegaczy i 97 nordicowców. Pełen dystans najszybciej pokonali Piotr Urlik i Izabela Klich oraz Roman Zaborowski i Agnieszka Sitek.
Dla naszych zawodników czekały koszulki z Katowice – Miasto Nauki oraz przysmak z Zakładów Mięsnych Poliwczak. Wśród wszystkich zawodników wylosowaliśmy gadżety z Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach, z Fundacja Wielki Człowiek
Kolejny start 16 czerwca. Czy będzie padać? Czy będzie sucho? Czy będzie ognisko? Tego nie wie nikt, ale na pewno każdy z lasu wyjdzie z uśmiechem na buzi i z endorfinami, które wystarczą do kolejnego startu